O Kuchni Świ. Hildegardy
W sposobie odżywania i życia jakiego uczy św. Hildegarda wybrzmiewają dwa ważne pojęcia:
Natura i harmonia.
„Cała natura gotowa jest służyć człowiekowi (…) i z radością powierza swe dobra ludzkiemu sercu” – podkreślała mniszka wierząc, że pokarm wpływa na naszą witalność, a właściwości spożywanej żywności i tryb życia mogą mieć walory lecznicze, jak i skutki uboczne.
Jesteśmy częścią natury i podlegamy jej prawom.
Ta zdumiewająca prawda manifestuje się w fakcie, że wszystkie istoty żywe na Ziemi w 98% dzielą ten sam skład pierwiastkowy (tlen, węgiel, wodór) pochodzący ze skorupy i atmosfery ziemskiej. Z biochemicznej perspektywy ciało ludzkie składa się w aż 60% wody, a także składników organicznych na bazie węgla (lipidy, białka, węglowodany, kwasy nukleinowe) oraz składników nieorganicznych (minerałów).
Święta Hildegarda podkreślała, że dla zdrowia jest niezwykle ważne zachowanie równowagi, a właściwy styl odżywiania i sposobu zachowania powinien sprzyjać utrzymaniu harmonii soków ustrojowych krążących w organizmie.
Z perspektywy biologii i genetyki ma to głęboki sens; popatrzmy na definicję życia, jakiego człowiek jest najwspanialszą manifestacją. Za życie uznaje się „formę uporządkowania materii, cechującą się metabolizmem umożliwiającym homeostazę, wzrost i powielanie się”*.
Homeostaza, czyli względnie stałe parametry procesów, w przypadku organizmu człowieka odnosi się do między innymi temperatury ciała, objętości płynów ustrojowych i stężenia w nich związków chemicznych, pH i i płynów ustrojowych czy ciśnienia osmotycznego i tętniczego krwi.
Samoregulacja i równowaga
Istoty żywe mają naturalnie wbudowane mechanizmy samoregulacji procesów biologicznych, które podlegają wpływowi czynników wewnętrznych (np. procesy starzenia się) oraz zewnętrznych ( np.: środowisko, pokarm, drobnoustroje, substancje chemiczne). Przewlekłe rozregulowanie czy zaburzenie ważnego procesu zazwyczaj jest początkiem inicjującym rozwój choroby, która przynosi cierpienie, pogorszenie jakości życia, a nawet śmierć.
Poczucie harmonii
kojarzone jest z naturalnym rytmem, porządkiem, witalnością, spokojem, strukturą, pełnią i spełnieniem. Nie trudno zauważyć, że obecne czasy nie służą utrzymaniu równowagi i ingerują w naturalne mechanizmy samoregulacyjne. Sposób patrzenia na cel istnienia człowieka w świecie, promowane wartości, sposób organizacji pracy i funkcjonowania społeczeństwa, kryzys więzi międzyludzkich, postawa wobec natury i rozwoju technologicznego, ekonomiczna presja zysku i optymalizacji zdają się coraz szybciej prowadzić człowieka do rozregulowania na poziomie ciała, psychiki, ducha, a także patrząc szerzej – w sferze społecznej, moralnej i środowiskowej. Warto zaznaczyć, że św. Hildegarda dużą wagę przykładała do sfery emocjonalnej człowieka i pozostawiła wiele wskazówek, jak oddziaływać na dobrostan psychiczny poprzez zioła i zabiegi wspierające.
Holistyczne (czyli całościowe) podejście
Dlatego często w odniesieniu do zaleceń żywieniowych św. Hildegardy podkreśla się, że ten program zdrowia cechuje holistyczne podejście do dobrostanu człowieka, uwrażliwianie na zasadę harmonii, a także uświadomienie, że karmimy ciało na wiele sposób – cieleśnie i duchowo.
Choroby cywilizacyjne mają w dużym stopniu swoje źródło w skażonej chemią żywności, a także braku edukacji i szkodliwych nawykach żywieniowych, tj. jedzeniu niedoborowym (nie doskwiera nam głód, ale jałowe jedzenie nie dożywia nas, a wręcz głodzi komórki) lub żywieniu nadmiarowym, szczególnie z obecnością produktów przetworzonych.
Post zdrowotny
Święta Hildegarda podkreślała, że zdrowe odżywianie powinno zakładać okres postu zdrowotnego na bazie orkiszu, warzyw i ziół, co ma być narzędziem oczyszczenia i regeneracji organizmu.
Co ciekawe, w 2016 roku japoński prof. Yoshinori Ohsumi otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie fizjologii i medycyny za badania wyjaśniające mechanizm autofagii, który jest naturalnym procesem naprawczym i przetrwaniowym, w który wyposażyła nas matka natura.
Program zdrowia św. Hildegardy
dla zdrowych ludzi jest to po prostu styl życia i odżywania, w dużym stopniu zgodny z zaleceniami współczesnej dietetyki i medycyny, sprzyjający długowieczności i równowadze biologicznej organizmu.
Dla chorych, szczególnie obciążonych zbyt dużą ilością leków – przyjazny przewodnik inspirujący do tego, aby zawalczyć o lepsze samopoczucie bazując na tym, na co mamy duży wpływ:
jedzenie, styl życia czy regeneracja obejmująca stan ciała i duszy (sen, post zdrowotny, aktywność, zabiegi wspierające, rozwój cnót i praca nad wadami).
Kuchnia św. Hildegardy
Kuchnia św. Hildegardy nie jest restrykcyjna. W głównej mierze oparta jest na orkiszu, warzywach, owocach i ziołowych przyprawach. Dopuszcza różnorodne produkty roślinne i odzwierzęce, z preferencją tych pierwszych. Zachęca do regularności, umiaru oraz doboru produktów podtrzymujących w organizmie równowagę między ciepłem a zimnem.
Św. Hildegarda opisując pokarmy dzieli je na te neutralne lub służące zdrowiu (odżywiające, mające substancje lecznicze) oraz niezalecane / zalecane z ograniczeniami (obciążające lub ryzykowne z uwagi na zawarte substancje). Mniszka często zaznacza, czy pokarmy mają ciepłą czy zimną naturę.
W kuchni św. Hildegardy nie zabraknie więc ziaren orkiszu, bulwy kopru włoskiego (fenkuł), kasztanów jadalnych, migdałów, owocu pigwy i jabłek, a także dobroczynnych ziół takich jak babka płesznik, bertram, galgant, cynamon cejloński czy hyzop. Zioła spożywane są w formie świeżej, zmielonego proszku lub ziołowych nalewek wspierających różne aspekty organizmu (np. trawienie, odporność, gospodarkę hormonalną, nastrój).
Ciepła i zimna natura pokarmu
Dieta powinna wspierać tę równowagę poprzez dostarczanie pokarmów o „ciepłej” naturze. Mniszka odradza spożywanie tzw. surowizny, nabiału i zimnych napojów. Za to zachęca do macerowania, gotowania, duszenia i podpiekania pokarmów, a także sowitego podsypywania ziołami dla ułatwiania organizmowi trawienia i wchłonięcia substancji odżywczych.
Śniadaniowa orkiszanka (Habermus), wywary warzywne i zupy, pieczone warzywa korzenne, ciepłe napary ziołowe i owocowe, a także stosowanie ziół takich jak galgant, cynamon cejloński czy piołun to sposób na wspieranie ukrwienia i ogrzewanie ciała.
Mniszka przestrzegała na przykład, że zbyt mała ilość ciepłych posiłków i brak umiaru w spożywaniu produktów takich jak wieprzowina, kapusta, śliwki, brzoskwinie i ogólnie surowizna może przyczyniać się do nadprodukcji i zalegania śluzu w organizmie.
Szacunek dla natury i tego, co ekologiczne
Ponieważ kuchnia św. Hildegardy ma swoje korzenie w szacunku i zaufaniu do natury, obecnie można ją też opisać jako ceniącą żywność i uprawy ekologiczne. Zgodnie z wykładnią współczesnej dietetyki w diecie hildegardiańskiej unika się przetworzonych produktów spożywczych (ulepszacze, konserwanty), genetycznie zmodyfikowanych lub z upraw czy hodowli stosujących środki chemiczne ochrony roślin czy antybiotyki.
* Błaszczyk, M. (2010) Biologia i genetyka. Wybrane zagadnienia dla studentów kosmetologii, Oficyna Wydawnicza PWSZ w Nysie